Martha Stewart wyznała niedawno, że „nienawidzi” dokumentu Netflixa o jej życiu.
Rozmawiam z New York TimesaMarta wyjawiła, że nie podobała jej się druga połowa „Marta', którego premiera odbyła się 30 października w serwisie Netflix, a wyreżyserował go RJ Cutler
„RJ miał pełny dostęp i naprawdę niewiele z niego korzystał… To było po prostu szokujące” – powiedział 83-latek.
Marta stwierdziła: „Te ostatnie sceny, w których wyglądam jak samotna starsza pani spacerująca zgarbiona po ogrodzie? Kurczę, mówiłem mu, żeby się ich pozbył. A on odmówił. Nienawidzę tych ostatnich scen. Nienawidź ich.
Wyjaśniła: „Zerwałam ścięgno Achillesa. Musiałem przejść tę okropną operację. I tak trochę kulałem. Ale znowu nawet nie wspomina dlaczego – że mogę to przeżyć i nadal pracować siedem dni w tygodniu”.
Przedsiębiorca lifestylowy uważał, że dokument poświęcony jej pięciomiesięcznemu wyrokowi więzienia federalnego w 2004 r. poświęcił zbyt wiele czasu.
„To nie było aż tak ważne. Proces i faktyczny pobyt w więzieniu trwały niecałe dwa lata z 83 lat życia. Prawdę mówiąc, traktowałam to jako wakacje” – zauważyła.
Powiedziała portalowi: „Dotyka rzeczy, o których wiele osób nie ma pojęcia, i to mi się w tym podoba”.