Król Karol i królowa Camilla, którzy zakończyli 10-dniową podróż do Australii i Samoa, wywołali obawy o zdrowie, zatrzymując się w Indiach na odpoczynek i leczenie w słynnym w kraju centrum odnowy biologicznej.
75-latek, który ze względu na gorączkowe tournée przez tygodnie unikał leczenia raka, w drodze do Wielkiej Brytanii zrobił sobie przerwę w spa w Indiach ze względu na kryzys zdrowotny.
Rzecznik Pałacu Buckingham potwierdził, że król Karol i Camilla odbyli krótki, prywatny postój w Indiach, aby przerwać długą podróż powrotną z Samoa i w środę wrócą do Wielkiej Brytanii.
Mówi się, że para królewska cieszy się tak potrzebnym odpoczynkiem i regeneracją podczas pobytu w SOUKYA, ekskluzywnym kurorcie w Bangalore, za 3000 funtów tygodniowo.
Król (75 l.) i jego żona Camilla (77 l.) „zaczęli od porannych sesji jogi, po których następowały śniadania i zabiegi odmładzające, a następnie zdrowy wegetariański lunch.
Według doniesień druga runda terapii następuje po posiłku w ciągu dnia i kończy się sesją medytacyjną przed kolacją i oświetleniem.
Ośrodek, który rodzina królewska wielokrotnie odwiedzała, prowadzony jest przez dr Issaca Mathai, który już wcześniej zauważył, że członkowie Kancelarii są „najmniej wymagającymi z moich gości”.
Według Niezależnydr Issac tak powiedział o zaangażowaniu Camilli w jej pobyt: „Nie opuszcza nawet sesji porannej jogi i pilnie uczestniczy we wszystkich zabiegach, które dla niej organizujemy”.
„Jesteśmy bardzo podekscytowani ponownym spotkaniem ich w Soukya. Są naszymi najmniej wymagającymi gośćmi i chłoną każdy szczegół naszego odosobnienia… czy to poranna joga, czy sattwiczne jedzenie – które jest ściśle wegetariańskie – [or] zabiegów ajurwedyjskich” – dodał dr Issac.