Od momentu wejścia do Boston Celtics roli głównego trenera Joe Mazzulla był skłonny podzielić się swoimi niefiltrowanymi przemyśleniami.
Podczas niedawnego wystąpienia w bostońskiej stacji radiowej 98.5 The Sports Hub pełen energii trener podzielił się swoją najnowszą perspektywą. Gdyby Mazzulla postawił na swoim, NBA wprowadziłoby zasady zezwalające na toczenie bójek podczas meczów.
Trener, który zdobył mistrzostwo NBA, wspomniał o rozrywkowych walorach tego sportu, mówiąc o swoich nadziejach, że walki staną się aktywną częścią ligi.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ RELACJI SPORTOWYCH NA FOXNEWS.COM
„Myślę, że największą rzeczą, z której okradamy ludzi z punktu widzenia rozrywki, jest to, że nie można już walczyć” – powiedział Mazzulla. „Chciałbym, żebyś przywrócił walkę”.
Następnie argumentował, że „mała bójka” jest jednym z najbardziej zabawnych aspektów każdej gry.
CHARLES BARKLEY ROZDRADZA JOELA EMBIIDA ZA OPUSZCZANIE MECZÓW PO OGROMNYM PRZEDŁUŻENIU UMOWY
„To znaczy, nie mówisz o okradaniu ligi rozrywki. Co jest zabawniejszego niż mała bójka?”
36-letni trener dodał, że w NBA na stole powinna znaleźć się gra w przewadze, która skutecznie dałaby na krótką chwilę przewagę liczebną zawodnikom na boisku.
„Hej, mam na myśli, że koszykówka to jeden z niewielu sportów, w których nie ma siły” – powiedział Mazzulla.
„Myślę, że piłka nożna po prostu wystawiła niebieską kartkę, gdy facet musi oddać faul, i mamy 10 na 9. Tak jak powinniśmy grać w przewadze. Powiedzmy, że masz faul techniczny lub powiedzmy, że zostajesz faulowany. i dostajesz jeden strzał, ale tak naprawdę nie jesteś za to nagradzany, ponieważ jeśli nie trafisz, nie dostaniesz nagrody za faul. Zatem powinno to wyglądać jak gra w przewadze, gdzie jest faul lub dalej technicznie, musisz grać pięciu na czterech przez pięć sekund lub trzy podania.
W czerwcu Mazzula został najmłodszym trenerem, który zdobył tytuł NBA. Miał 35 lat, kiedy Celtics zdobyli rekordowe 18. mistrzostwo ligi.
Dążenie Mazzulli do walk zatwierdzonych przez ligę nie jest pierwszym razem, gdy podkreśla się jego nieustępliwość. Podczas marcowego meczu Celtics – Suns Mazzulla próbował blokować zawodnik na strzale drużyny przeciwnej.
W czwartej kwarcie omawianego meczu gwiazda Celtics, Jaylen Brown, przechwycił podanie i pobiegł w drugą stronę, wykonując imponujący wsad. Strata spowodowała przerwę na żądanie, a napastnik Suns Royce O'Neale próbował oddać piłkę wkrótce po gwizdku.
Zawodnicy często od niechcenia oddają strzał, o którym wiedzą, że nie będzie się liczył po gwizdku sędziego, ale trenerzy zwykle nie próbują go kwestionować.
Mazzulla rzucił się i próbował zablokować rzut za trzy punkty O'Neale'a, który ostatecznie odbił się od obręczy.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
Mazzulla wyjaśnił swoje działania na konferencji prasowej po meczu.
„Widziałem gościa wchodzącego do bramki, żeby oddać rzut, ale mu się nie udało. Nie chciałem, żeby czuł się dobrze, wchodząc na ławkę rezerwowych” – powiedział Mazzulla. “[Boston Globe writer] Gary'ego [Washburn] zapytał mnie o to miesiąc temu i to jest zasada ławnicza. Chłopaki nie strzelają przed naszą ławkę, żeby wrócić na swoją ławkę i poczuć się dobrze. Jeśli poproszę chłopaków o udział w zawodach, sztab musi zrobić to samo.
Celtics rozpoczęli sezon 4:0. The Indiana Pacers gościć Boston 30 października.
Śledź Fox News Digital relacje sportowe w Xi subskrybuj biuletyn Fox News Sports Huddle.