Lisa Kudrow wzrusza się, gdy wspomina swoją telewizyjną mamę, Teri Garr, po jej tragicznej śmierci 29 października.
W oświadczeniu do LUDZIE, Przyjaciele aktorka powiedziała: „Teri Garr była geniuszem aktorstwa komediowego, który wywarł i ma na mnie ogromny wpływ i wiem, że nie jestem w tym osamotniona”.
Lisa ujawniła, że „czuje się taka szczęśliwa i wdzięczna”, że „może pracować z Teri Garr”.
Dla niewtajemniczonych Teri zyskała sławę dzięki swojej debiutanckiej roli w serialu Przyjaciele jako Phoebe Abbott, biologiczna matka roli Lisy Phoebe Buffay w 25. sezonie 3. Wystąpiła w trzech odcinkach przebojowego serialu komediowego NBC.
Teri rozpoczęła karierę w filmach Elvisa Presleya z lat 60., m.in Żyj w Las Vegas I Portowiec. Aktorka pojawiła się także w filmie Annette Funicello o imprezie na plaży z 1964 roku, pt. Impreza w piżamie.
Zmarła aktorka znana jest z ról komediowych w filmach, m.in. w latach 74 Młody Frankenstein i lata 1982 Tootsie.
Po gościnnej roli w Przyjaciołach Teri pojawiła się także w serialach takich jak Ostry dyżur, Felicity, Silne lekarstwa, Mad TV, Życie z Bonnie, Pozdrowienia z Tucson, Prawo i porządek: Jednostka specjalna ds. ofiar I Bułka tarta.
Według doniesień Teri zmarła w wieku 79 lat na stwardnienie rozsiane, które po raz pierwszy zdiagnozowano w 1999 r.
Nieżyjąca już aktorka została ambasadorką Krajowego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego i przewodniczącą krajowego programu „Kobiety przeciwko stwardnieniu rozsianemu” tego Towarzystwa. W 2011 roku przeszła na emeryturę.
Wcześniej w 2005 roku rozmawiałem z Magazyn Mózg i ŻycieTeri stwierdziła: „Zwolnienie nie leży w mojej naturze, ale muszę”.
„Stres i niepokój oraz wszystkie te czynniki wywołujące wysokie napięcie nie są dobre dla stwardnienia rozsianego” – dodała.