Płaca minimalna wzrośnie w kwietniu, a stawka godzinowa dla osób powyżej 21. roku życia ma wzrosnąć do 12,21 funta za godzinę, jak kanclerz potwierdził przed środową publikacją budżetu.
Rachel Reeves stwierdziła, że podwyżka wynagrodzeń stanowi „znaczący krok” w kierunku spełnienia obietnicy Partii Pracy dotyczącej „prawdziwej płacy wystarczającej na utrzymanie” dla pracowników.
Pracownicy w wieku od 18 do 20 lat oraz praktykanci również zobaczą podwyżkę minimalnej stawki godzinowej.
Rząd powiedział, że skorzysta na tym ponad trzy miliony pracowników, ale firmy ostrzegają, że wyższe koszty mogą oznaczać konieczność ograniczenia zatrudnienia.
O ile wzrośnie płaca minimalna?
- Płaca minimalna dla osób powyżej 21. roku życia, oficjalnie znana jako National Living Wage, wzrośnie o 6,7%, z 11,44 GBP do 12,21 GBP od kwietnia 2025 r. W tym roku wzrosła do 11,44 GBP za godzinę, z 10,42 GBP.
- Dla osób w wieku od 18 do 20 lat płaca minimalna wzrośnie z 8,60 funtów do 10 funtów. W kwietniu tego roku stawka wzrosła z 7,49 GBP.
- Największą podwyżkę otrzymają praktykanci – z 6,40 do 7,55 funtów za godzinę. Przed tym rokiem było to 5,28 funta.
Ministerstwo Skarbu stwierdziło, że duża podwyżka płacy minimalnej dla osób poniżej 21 roku życia – największa w historii – stanowi pierwszy krok w kierunku jednolitej stawki dla wszystkich dorosłych.
Orzeczenie to nadeszło po tym, jak rząd polecił Komisji ds. Niskich Płac, która zaleca stawki płacy minimalnej, aby w swoich obliczeniach uwzględniała koszty utrzymania.
Stawki krajowej płacy wystarczającej na utrzymanie i krajowej płacy minimalnej ustalane są co roku przez rząd, a nowe stawki wchodzą w życie w kwietniu następnego roku.
Nye Cominetti, główny ekonomista think tanku Constitution Foundation, powiedział, że chociaż podwyżka jest „dobrą wiadomością” dla osób o niższych dochodach, podwyżka o 77 pensów w przypadku pracowników w wieku powyżej 21 lat była mniejsza niż w każdym z ostatnich dwóch lat.
Powiedziała jednak, że mniejsza podwyżka jest „rozsądna” w kontekście oczekiwanej w budżecie podwyżki składek na ubezpieczenie społeczne dla pracodawców.
Właściciele firm, zwłaszcza mniejszych, wyrazili obawy dotyczące wpływu wyższych wynagrodzeń i reform w zakresie praw pracowniczych.
Christine Dobson Moore, właścicielka Sanwitches Cafe w Sabden niedaleko Burnley, stwierdziła, że jej firma już ma problemy z płaceniem pracownikom.
„Szczerze mówiąc, jest ciszej niż kiedyś” – powiedziała. „Wielu polityków nie żyło w prawdziwym świecie, to nie my”.
„Wyżej, niż myśleliśmy”
Kate Nicholls, dyrektor naczelna grupy handlowej UK Hospitality, powiedziała, że po ogłoszeniu podwyżki płacy minimalnej firmy będą podchodzić do budżetu z „jeszcze większym niepokojem”.
„Próba zrównoważenia finansów firm z głównych ulic spowoduje, że gościnność będzie po prostu szkodą uboczną – zagrażającą miejscom pracy, przyszłym inwestycjom, wzrostowi cen dla konsumentów i rentowności biznesu” – stwierdziła.
Nick Mackenzie, szef sieci pubów Greene King, powiedział programowi BBC Today, że podwyżka płacy minimalnej jest „nieco wyższa, niż przewidywaliśmy”.
Podkreślił jednak, że „skumulowany efekt” rosnących kosztów dla przedsiębiorstw jest „krytyczny” dla branży.
Zapytany, czy rosnące koszty wyższych płac i podatków doprowadzą do redukcji miejsc pracy i mniejszych inwestycji, Mackenzie powiedział: „Jeśli w dalszym ciągu będziesz narzucać koszty na biznes, tak się stanie”.
Rzecznik Partii Konserwatywnej powiedział, że „jakakolwiek podwyżka zostanie całkowicie i naprawdę zniszczona, jeśli Partia Pracy ogłosi podwyżki podatków dla osób pracujących” – odnosząc się do środowego budżetu.
Podwyżki bronił Paul Nowak, sekretarz generalny Kongresu Związków Zawodowych.
„Za każdym razem, gdy wzrasta płaca minimalna, pojawiają się głosy, które przewidują, że spowoduje to wzrost bezrobocia. Za każdym razem się mylą” – stwierdził.
Claire Reindorp, dyrektor naczelna Young Women's Trust również poparła podwyżkę, stwierdzając, że kobiety „częściej podejmują niskopłatną pracę, więc zbyt długo znajdowały się w obliczu ostrego końca kryzysu finansowego w tym kraju”. .
Pojawiły się spekulacje na temat podwyżek podatków ogłoszonych przez Partię Pracy, a Reeves twierdzi, że w finansach publicznych istnieje „dziura” o wartości 22 miliardów funtów, którą należy zaradzić.
Ubezpieczenie społeczne, opłacane przez pracodawców oprócz wypłacanego wynagrodzenia, jest jednym z kilku podatków, jakie mają być pobierane podwyższona przez kanclerza w celu zwiększenia finansowania usług publicznych, w tym NHS.
Obecnie pracodawcy płacą stawkę w wysokości 13,8% od zarobków pracownika powyżej 175 funtów tygodniowo.
Oczekuje się jednak, że Reeves obniży próg, od którego pracodawcy zaczynają płacić podatek. Oczekuje się, że łącznie te dwa działania pozwolą zebrać około 20 miliardów funtów.
Uważa się, że posunięcie to stanowi największe zwiększenie dochodów budżetu.
Zrodziło to również pytania dotyczące potencjalnego efektu domina, gdy rząd stwierdził, że rozwój gospodarki Wielkiej Brytanii jest najwyższym priorytetem.
Firmy ostrzegają, że obciążenie ich dodatkowymi kosztami utrudni inwestowanie, zatrudnianie pracowników i tworzenie miejsc pracy.
W niektórych przypadkach firmy mogą przenieść zwiększone koszty na klientów w postaci wyższych cen, ale podwyżki płac pracowników mogą zostać ograniczone, ponieważ pracodawcy będą szukać oszczędności.
Melanie Pizzey, dyrektor naczelna Global Payroll Association, organizacji branżowej zrzeszającej specjalistów ds. płac, zasugerowała, że firmy mogą ograniczyć podwyżki pracownikom zarabiającym więcej niż płaca minimalna, chcąc utrzymać koszty na niskim poziomie.